Od rana straszny upał. Temperatura dochodzi do 100 F (około 37 Celsjusza). Śniadanie zjedliśmy w Subway'u. Około południa zaczęliśmy szukać Walmart'u żeby kupić coś z długim rękawem bo słońce paliło ręce. Tego dnia zaliczyliśmy Blue Whale i przydrożne muzeum motocykli. Na noc zatrzymaliśmy się w motelu Super 8 w miasteczku
Clinton.
dawaj foty z muzeum!
OdpowiedzUsuń